Jakiej muzyki słuchacie Opcje

[anaca]

Moja mama określa ten rodzaj muzyki troszkę prymitywnie - "łubudubu" (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/tongue.gif)

[martinez]

Co, kto lubi... Poza tym czasem warto uozmaicić sobie muzyczny jadłospis - chiciażby takim "łubudubu" (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/smile.gif)

[Legion]

@Anaca - KorN, Slipknot, Limp Bizkit to przedstawiciele Hard Core nia mającego nic wspólnego z metalem.

@Kapode - owszem Soulfly zły nie jest (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/wink.gif) , ale jest zdecydowanie bardziej hardcorowy.

@e-gore - tej kapelki akurat nie znam, ale jeśli jest to Extreme Death Metal to podziękuję bo za takowym nie przepadam.

Co do "łubudubu" zaś to powiem, że w tym szleństwie jest metoda np. płyta Annihilation grupy Rebaelliun w pierwszym kontakcie wydaje się nie do strawienia, ale w miarę wsłuchania się w ów "materiał" można wyczuć potęgę dźwięku i emocji, które są na niej zawarte. Większość ludzi nie czuje metalu, bo nie chce go poczuć. Metal jest dość trudny i wymaga stopniowego poznawania i wyczucia klimatu, a wówczas można zrozumieć, że to naprawdę kawał fantastycznej roboty. Niejednokrotnie także spotykam się z opiniami ludzi mówiących, że "tego się nie da słuchać..." itp. i przymykam na to oko, bo jeśli ktoś nie szuka w muzyce emocji to faktycznie pozostaje przy miłym dla ucha popie czy czymś takim, a metalu nie poczuje, bo nie zrozumie, że agresja płynąca z tej muzyki może być piękna. Tyle ode mnie.

Ten post został edytowany przez Legion: 25.01.2005 | 20:10:34

[anaca]

agresja płynąca z tej muzyki może być piękna.

To chyba dla mnie troszke za bardzo skomplikowane. Taka muzyka wdg mnie jest dobra, kiedy jestesmy w nastroju, ze chcemy sie wykrzyczec, wyrzucic z siebie cala złość. Ale nie rozumiem w jaki sposób ten rodzaj "agresji" może być piekny...

[Legion]

No właśnie się z tobą nie zgodzę tzn. ze stwierdzeniem "Taka muzyka wdg mnie jest dobra, kiedy jestesmy w nastroju, ze chcemy sie wykrzyczec, wyrzucic z siebie cala złość..." bowiem ja jej słucham na codzień i bynajmniej nie robię tego ze względu na potrzebę wyrzucenia z siebie złości. Otóż metal jest agresywny, to nie ulega wątpliwości i większość ludzi powie to co ty, a prawda jest taka, że jak poznajesz ten gatunek muzyki od lżejszych klimatów po te najcięższe, to z czasem dojdziesz do wniosku, iż nawet te najcięższe odmiany mogą być czystą poezją, a nie agresywną masakrą, której słucha się w przypływie negatywnych emocji (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/wink.gif) .

[Raf]

Piękne słowa Legion.

[morel]

Legion tez sie podpisze pod Twoimi slowami ....
jakkolwiek LP korn slipknot id to nie hartkor a ... nu-metal (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/smile.gif)

[Raf]

Szufladkowanie muzy też czasem wnerwia (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/wink.gif)

[Legion]

Czasem tak, ale warto wiedzieć do jakiego gatunku i rodzaju muzyki zalicza się dana kapela, żeby nie było później nieporozumień. Dzięki temu wiadomo np. czego szukać (jakich kapel) w przypadku gdy spodoba nam się jakiś klimacik muzyczny i tak np. jeśli podoba ci się powiedzmy Biohazard to kapel podobnych będziesz szukał w Hard Core, a nie np. w Death Metalu.

[Raf]

Zgadzam się z Tobą. Jednak przesadne "szufladkowanie" jest przegięciem.

[anaca]

Ja jak mam zły humor (jak np dzisiaj) to włączam Slipknota. Albo Limp Bizkit... Bo jak mi ta muzyka rozwala głowę to się czuję dobrze (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/smile.gif)

[Legion]

Owszem przesadne tak, ale cóż zrobić jakoś tą muzę dzielić trzeba. Kiedyś np. zastanawiałem się po co tak się dzieli, że np. w kategorii Death Metal rozróżniamy "zwykły" Death, Brutal Death, Extreme Death itd., ale zrozumiałem dopiero później, że każdy z tych klimatów jest inny, pomimo że łączą się w jedną grupę. Oczywiście nie wymagam od nikogo znajomości dokładnej klasyfikacji, bo to już raczej wchodzenie w szczegóły.

@Anaca - tylko żeby ci głowa nie pękła (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/wink.gif) .

[Raf]

Legion: I właśnie o to mi chodziło (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/wink.gif)

anaca: Zapuściłabyś np. "DEATH - The Sound of Perseverance". I z tego albumu kawałek "To Forgive Is To Suffer". To jest coś na zły humor (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/wink.gif) Mogę Ci podesłać jeśli chcesz.

[anaca]

Moja głowa jest wytrzymała na głośne dźwięki. Gorzej jak się wyłączy, bo wtedy boli (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/tongue.gif)

[martinez]

Owszem przesadne tak, ale cóż zrobić jakoś tą muzę dzielić trzeba. Kiedyś np. zastanawiałem się po co tak się dzieli, że np. w kategorii Death Metal rozróżniamy "zwykły" Death, Brutal Death, Extreme Death itd., ale zrozumiałem dopiero później, że każdy z tych klimatów jest inny, pomimo że łączą się w jedną grupę. Oczywiście nie wymagam od nikogo znajomości dokładnej klasyfikacji, bo to już raczej wchodzenie w szczegóły.

Takie wchodzenie w szczegóły to już paranoja. Jasne. Czasem można sobie umownie nazywać gatunki jakimiś nowymi nazwami, etc. ale to do niczego nowego nie prowadzi. Większość tych super fajnych etykietek, to produkty przemysłu muzycznego - jak będzie "metal", to powiesz: "już było", ale jak będzie "nu metal", to może spróbujesz - nawet z czystej ciekawości (jak dla mnie, dużo z tych kapel gra po prostu dennego rock'a). Wydaję mi się, że jeśli chciałbyś zdefiniować wszystkie gatunki, to trochę tak jak chciałbyś zdefiniować piękno, które przecież dla każdego jest czymś innym. Często ludzie nazywają dany "gatunek" tak jak go czują. Dla jednego metal będzie rockiem i odwrotnie etc. Oprócz tego nazewnictwo gatunków ewoluuje - np w poczatkach lat '80 praktycznie wszystko co grało ostrzej wrzucano do worka o nazwie HardCore. Teraz dla jednych to kapele typu właśnie Biohazard, dla innych np 1125, Warzone, Agnostic Front + jakiś tam styl życia... Czasem podział może być przydatny, ale moim zdaniem najlepiej dzielić muzę na dwa rodzaję: dobrą i do d...

[Legion]

@e-gore - mnie się klasyfikacja przydaje do tego aby poszukiwać odpowiednich kapel, lubię np. Brutal Death Metal i jeśli wiem, że dana kapelka takowy gra to potencjalnie jest w kręgu moich zainteresowań. Tu chyba nie chodzi o definiowanie piękna, tylko o możliwość rozróżnienia pewnych stylów grania i klimatów, osobiście uważam, że taka klasyfikacja jest bardzo przydatna bowiem nie można mylić np. Black metalu z Death metalem czy z Heavy. Gdyby takiego podziału nie było to prawdopodobnie ciężko było by nam się poruszać w całej tej muzycznej twórczości. Osobiście nie lubię kiedy pewne style grania, które defakto bardzo się od siebie różnią, są wrzucane do jednego worka, bo dla mnie nie jest to jedno i to samo, ale rozumiem że nie wszyscy muszą różnice dostrzegać. Generalnie jestem mocno wyczulony na rozróżnianie metalu i Hard Core, co do natomiast klasyfikacji metalu to bynajmniej nie wymagam aby każdy takową znał. Być może moja pozytywna opinia na temat klasyfikacji w muzyce wynika z zamiłowania do porządku, ale szanuję także opinie innych osób, którzy klasyfikacji nie popierają, bowiem każdy ma prawo do własnego zdania, własnego rozumienia i odbierania muzyki.

Ten post został edytowany przez Legion: 26.01.2005 | 21:04:34

[anaca]

ale szanuję także opinie innych osób, którzy klasyfikacji nie popierają

Ja chyba do taki właśnie ludzi należę... Może nie tyle, że nie popieram, a nie widze różnicy. Tzn. widzę różnicę np. pomiędzy Limp Bizkit a Metallicą, itp., ale nie odróżniam tych wszystkich Brutal, nieBrutal itp. Dla mnie to utrudnianie życia. Często rock to dla mnie metal i na odwrót. Dla mnie to sa tak zbliżone gatunki, ze granice mogą się zacierać...

[Legion]

Może nie słyszałaś Death metalu albo słyszałaś go niewiele, ale zapewniam cię, że bez wątpienia dostrzegła byś różnice między np. Metallicą, a Vader'em czy Rebaelliun'em. E-gore był tak miły i podał adres do tej czeskiej stronki (któryś post powyżej) i możesz skorzystać z tego i ściągnąć kilka mp3 - tam jest dużo Death'a w tym Extreme Death Metal, który napewno ci do gustu nie przypadnie (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/wink.gif) (mnie też w ucho nie wpada zbytnio...), tym nie mniej od razu wyczujesz, że to kompletnie inny klimat.

[Raf]

Jasne, że zauważy różnicę pomiędzy metasią a np. death'em. Głuchy by ni usłyszał chyba tylko.

[anaca]

Ściągnęłam jakąś jedną piosenkę kiedyś "Have a nice day" i całkiem fajna (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/smile.gif)

[martinez]

E-gore był tak miły i podał adres do tej czeskiej stronki (któryś post powyżej) i możesz skorzystać z tego i ściągnąć kilka mp3 - tam jest dużo Death'a w tym Extreme Death Metal

...No właśnie. Nazywając te kapele (Extreme) Death Metalem, chcąc nie chcąć, wrzuciłeś je do jednego worka. Death Metalu tak jak na lekarstwo. Większość mieści sie w konwencji gore metal/grind core a to juz inne gatunki. (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/wink.gif) Oprócz tego znajdziesz tam i power violence i gind punk a jedna z kapel (Agathocles) nazywa swoją muzę "mince-core"... To tak na zakończenie tego wątku. (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/smile.gif)

[Legion]

Przecież nie napisałem, że tam jest sam Death Metal więc nie wrzuciłem ich bynajmniej do jednego worka jak piszesz, tylko stwierdziłem że wsród tych kapelek (utworków) doszukałem się Extreme Death Metalu, za którym nie przepadam.

[anaca]

Ja dzisiaj przed angielskim miałam przyjemność słuchania Death Metalu... 15 minut mordęgi!!! Własnych myśli nie słyszałam... A potem lekcja na temat Metalu, a że w grupie przewaga Death Metalowców to ta muzyka była tematem przewodnim... Teraz mam wstręt do Death Metalu...
A piosenka "Don't Look To The Eyes Of A Stranger" by Iron Maiden jest świetna. Big thanks (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/smile.gif)

A jeszcze ślwietna jest nowa płya Jaya Z i Linkin Parka... Szczególnie polecam piosenkę Big Pampin'/Papercut. Jest naprawdę świetna!

[Raf]

No i zraziła się dziewczyna (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/wink.gif)

[Legion]

Eh Anaca nie czujesz klimatu i tyle (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/wink.gif) .