Przedszkola w Olesnicy- rekrutacja Opcje

[kobietka]

Witam!
Chcialabym wysluchac tutaj opinii rodzicow nt.naszych przedszkoli...tak zanim się zdecyduję..nareszcie.. (IMG:style_emoticons/default/tongue.gif)
Z których jestescie zadowoleni,z których nie i dlaczego..?

[ASIA]

Ja mogę Ci powiedzieć o przedszkolu nr 1 i 4, bo tam chodziły i chodzą moje dzieci. Oba są bardzo fajne. W czwórce grupy są łaczone, nie ma podziału na 3-latki, 4-latki, 5-latki. Dzieci wychowywane są tam metodą Montessori, bawią się samodzielnie, pracują w indywidulanym tempie, co dla niektórych leniuszków jest słabo motywujace i nie umieją potem rysowac szlaczków na przykład. Ale jedzą obiad w dwóch ratach, najpierw drugie a o 14 zupa, co jest dobre dla niejadków. Dzieci nie leżakują tam w piżamkach. Jak chcą - to śpią w ubrankach na materacach.
W przedszkolu nr 1, które aktualnie ćwiczę, jest bardziej tradycyjnie, ale też jestem zadowolona. Miłe panie, dzieci uczą się tam szybko czytać, dużo spiewają. Widzę po zachowaniach córki, ze uczą ich sprzątania po sobie, zasad dobrego wychowania. Najlepiej idź do przedszkoli i pytaj, dyrektorki chętnie Ci wszystko powiedzą.

[kobietka]

No własnie,myślę o 4. i 6.
Niem wiem,czy dyrektorki są takie chętne do udzielania wszystkich informacji..Dziękuję za opinie,a powiedz,czemu 2-gie dziecko poslalas do innego przedszkola..? I jak dzieci się odnajdują w grupach mieszanych..?

Czekam na dalsze opinie (IMG:style_emoticons/default/smile.gif)

[kobietka]

Haaalo!!!
Czy nikt z Was nie ma dzieci w przedszkolach ?!!!! (IMG:style_emoticons/default/shock1.gif)

[mama34]

Moja córka chodzi do przedszkola nr 4.
Przyznam, że gorąco się rozczarowałam i rozczarowuję każdego dnia. Niestety alternatywy nie ma, bo z przedszkolami w Oleśnicy jest ciężko.
Z mojej perspektywy w teorii wygląda wszystko bardzo ładnie. Niestety, teoria- jak wiemy, jest jedynie na papierze.
Praktyka odsłania wszystko ukazując nagą i okrutną prawdę.

Dla mnie- stojącego z boku wygląda to tak...
Panie wybierają sobie z pedagogiki Montessori to co jest im wygodne. W dużej mierze siedzą i plotkują, a dzieci bawią się same. Tym samym dostrzegają jedynie efekt końcowy sytuacji konfliktowych, co w rezultacie kończy się tym, iż obrywa ten, kto jest mniej lubiany.

Pracuje się głównie z najstarszymi w grupie. Młodsi są spychani na margines.

Oczywiście zdaję sobie sprawę ,że wszędzie są ludzie i ludziska i może trafiłyśmy na takich ludzi, ale gdybym miała wybór- oddałabym dziecko do przedszkola, gdzie są normalne grupy równolatków. Tam miałabym pewność, że pracuje się z wszystkimi na równi. Niestety nigdzie nie ma się pewności na jakich ludzi się trafi ;-(


Ten post został edytowany przez mama34: 29.05.2012 | 17:25:06

[Lamia]

Witam,

Podnoszę wątek, bo od wiosny planuję wysłać do przedszkola swoje dziecko i zastanawiam się nad wyborem przedszkola.
Zrobiłam krótkie rozeznanie i wychodzi na to, że do wyboru mamy:

1. Przedszkola publiczne
a) nr 1. na Kilińskiego
b). nr 3. na Kochanowskiego
c) nr 4. na Kazimierza Wielkiego
d) nr 6. na Kazimierza Wielkiego

2. Przedszkola prywatne
a) Zielona Żabka na Wileńskiej
b) u Kubusia Puchatka na Kopernika
c) Bajkolandia na Lotniczej
d) Artystyczne na Słowackiego
e) Na Ptasiej
f) Bajkowy Klub Malucha na 3-go Maja
g) Przedszkole na Północnej przy szkole katolickiej

Do publicznych przedszkoli nabór zaczyna się wiosną na zajęcia od września. Obawiam się jednak, że mam małe szanse na dostanie się, bo obecnie nie pracuję, a zamierzam założyć własną działalność gospodarczą, z tym, że nie wcześniej niż latem. W momencie naborów będę bez pracy, więc nie wiem, czy jako bezrobotna matka mam szansę. Tato pracuje.

Z prywatnych przedszkoli najbardziej pasowałoby nam z uwagi na lokalizację te na Północnej, ale standard tam jest raczej słabszy, jeśli chodzi o infrastrukturę, aczkolwiek panie przedszkolanki sprawiają wrażenie bardzo miłych i kompetentnych. Chyba mają jeszcze oddział na Paderewskiego, ale nie mam pojęcia gdzie dokładnie.

Ciekawi mnie dość to przedszkole artystyczne na Słowackiego, ale na stronie nie ma mowy o kadrze, tylko ogólnikowe założenia. Jest też dość drogie.

Zielona Żabka wydaje się dość duże, bo jeśli faktycznie jest tam prawie setka dzieci, to trochę za dużo (choć w publicznych liczba dzieci jest podobna - 5-6 grup po ok 18-20 os). Lokalizacja jest średnia, obok dużego zakładu produkcyjnego (drewno, formaldehydy itp), dość głośno, przy ruchliwej ulicy (ciężko zaparkować itp). Mało informacji na stronie, nie ma podanej kadry itp, praktycznie niewiele można się dowiedzieć, oprócz nr konta :-))

U Kubusia Puchatka jest raczej małe, umieszczone w byłym sklepie ECO, z mikroskopijnym ogródkiem, przy raczej ruchliwej ulicy (mieszkałam obok). Obok budowa, nowe bloki. Plusem jest sąsiedni park, ale częściej oblegany przez pijaczków i raczej na spacerki dla dzieci słaby.

Bajkolandia - prowadzony w domku jednorodzinnym/bliźniaku w spokojnej okolicy, ale dla mnie dość daleko. Widziałam, że sporo rodziców odprowadza tam dzieci, ale nie mam bliższych danych o warunkach, umiejętnościach Pań wychowawczyń (chyba są dwie - siostry). Cenowo też raczej drożej.

Przedszkole na Ptasiej - trafiłam tam raz przypadkiem i lokalizację ma chyba najfajniejszą, na tyłach parku, ale też dość daleko jak dla mnie. Ciekawa jestem, jak oceniają te przedszkole rodzice.

Bajkowy Klub Malucha - niewiele można się dowiedzieć, oprócz tego, że ma dużo lajków i sponsorów na FB :-) Trudno nawet wyszukać lokalizację, patrząc po zdjeciach, wejście gdzieś od podwórza. Nie wiem, czy jest tam jakiś plac zabaw wydzielony tylko dla przedszkola. Na pewno są rodzice, którzy tam posyłają dzieci - może się wypowiecie?

Wiem, że było kiedyś przedszkole na Spalicach, ale raz, że lokalizacja kiepska i za daleko, więc raczej tylko dla mieszkańców z okolicy, no i przy głównej ulicy. Nie wiem, czy jeszcze działa, bo chyba widziałam niedawno banner o sprzedaży, czy wynajęciu.
No i jeszcze przedszkole w pałacyku na Wojska Polskiego, ale tam raczej nie chciałabym.

Pradźcie zatem, które z tych polecacie. Wiem, że większość rodziców jest zadowolonych z wybranych przedszkoli, ale mam prośbę o obiektywne opinie. Może są jeszcze jakieś inne, o których nie wiem :-)

[Gocha]

Witam,

Faktycznie do państwowych przedszkoli jest bardzo ciężko się dostać, my próbowaliśmy już trzy raz i niestety nasza pociecha się nie dostała, pomimo że obydwoje pracujemy we Wrocławiu.
My posyłamy nasze dziecko do Czarodziejskiego Ogrodu na Słowackiego. Jesteśmy zadowoleni, panie bardzo miłe, zajęcia urozmaicone,jest dość kameralnie. Koło przedszkola jest niewielki ogród z placem zabaw. Nasze dziecko czuje się tam dobrze, a chodzi tam już trzy lata.

Bajkowy Klub Malucha nie ma ogrodu, przechodzimy tam często i to jest w takiej kamienicy na dole.

[zuza-anna]

czesc,
ja tez jestem na etapie rozgladania sie za przedszkolem dla 4 latki (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/smile.gif)
niestety jezeli chodzi o przedszkola panstwowe to niemam szans bo mieszkam juz poza miastem w gminie olesnica a pierszenstwo maja dzieci z miasta... gmina jednak nie posiada swojego przedszkola gminnego i jestem w kropce (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/sad.gif)

Gocha dzisiaj bylam w Czarodziejskim ogrodzie i mam troche mieszane uczucia ...
bardzo mnie uderzylo jak zobaczylam ze starszaki lezakuja lezac na kocykach na dywania czyli na podlosze! niewiem czy to takie normalne w przedszkolach bo do tej pory sie z tym nie spotkalam...