Pizzeria ROSSO |
Pizzeria ROSSO |
20.08.2012 | 18:22:30
Post
#51
|
|
Zaawansowany Grupa: Użytkownicy Postów: 317 Dołączył: 3.07.2005 Użytkownik nr: 524 |
tragedia! za 20zł. jakaś stara podeszwa, poza tym na zamówienie czekasz 2 godziny, a oni przywiozą Ci zimną pizze jak z lodówki! nie opłaca się, pizza cieniutka i miękka, skoro ma być taka włoska to powinna być twarda, tak żeby składniki z niej nie spadały!!!! odradzam w zupełności! poza tym mało składników. Jeśli to wszytko co przed chwileńką zacytowałem jest prawdąą trzeba wszystkim powiedzieć o wybitnym PARTACTWIE !!@ -------------------- Lepiej być samemu niż z byle kim
|
|
|
20.08.2012 | 19:55:31
Post
#52
|
|
Zaawansowany Grupa: Użytkownicy Postów: 318 Dołączył: 25.10.2004 Skąd: Oleśnica Użytkownik nr: 230 |
Ciężko powiedzieć. Może być to złośliwość konkurencji, lub jakieś inne sprawy. Ciężko mi powiedzieć bo nie za bardzo przepadam za włoską pizzą.
|
|
|
21.08.2012 | 9:39:26
Post
#53
|
|
olesnica.org.pl Grupa: Admin Postów: 1 390 Dołączył: 13.05.2004 Użytkownik nr: 117 |
[...] skoro ma być taka włoska to powinna być twarda, tak żeby składniki z niej nie spadały!!!! odradzam w zupełności! [...]. Zapewniam cię, że i pizza kupiona we Włoszech też nie jest tak twarda, żeby składniki z jej nie spadały. To mit. Nie jest to wyznacznikiem dobrej pizzy.
-------------------- "już najwyższy czas opuścić ten las... o tak" - Miś Coralgol
|
|
|
29.08.2012 | 17:39:52
Post
#54
|
|
Zaawansowany Grupa: Użytkownicy Postów: 317 Dołączył: 3.07.2005 Użytkownik nr: 524 |
Ciężko powiedzieć. Może być to złośliwość konkurencji, lub jakieś inne sprawy. Ciężko mi powiedzieć bo nie za bardzo przepadam za włoską pizzą. Ja wolę pizzę amerykańską :-) -------------------- Lepiej być samemu niż z byle kim
|
|
|
17.11.2012 | 14:07:18
Post
#55
|
|
Początkujący Grupa: Użytkownicy Postów: 2 Dołączył: 17.11.2012 Użytkownik nr: 16 518 |
Na początek napiszę tak: Masz mało kasy, jesteś cholernie głodny (niczym student w akademiku) - idziesz do Pepe. Grube ciasto, sporo wszystkiego. Idealne na niezłę gastro.
Chcesz zjeść dobrze - idziesz do Rosso. Ciasto cieńkie, chociaż na upartego można poprosić średnią pizzę na cieście od dużej. Dobre sosy wg własnej receptury. Z tego co widziałem prawdziwa mozarella. No i można pooglądać jak taką pizzę się robi. Ogólnie w lokalu czysto, miła i dosyć szybka obsługa. Dobry klimat. DOwozy dosyć szybkie (Do jednostki wojskowej 20min pizza od telefonu dojechała). Można ich polecić (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/wink.gif) No i ostatnio widziałem nowe Menu się pojawiło. Zmiana niektórych pozycji, nowa szata graficzna. Całkiem przyjazne. Ceny też nie są złe. No i lokal ma już jakoś lekko ponad rok, a raczej dobrze się funkcjonuje (w Weekendy często widać na ulicy ich Alfę, jak i w lokalu spory ruch). |
|
|
18.11.2012 | 12:26:13
Post
#56
|
|
Średniak Grupa: Użytkownicy Postów: 107 Dołączył: 28.03.2008 Skąd: Reymonta Użytkownik nr: 2 285 Imię: Damian |
Na początek napiszę tak: Masz mało kasy, jesteś cholernie głodny (niczym student w akademiku) - idziesz do Pepe. Grube ciasto, sporo wszystkiego. Idealne na niezłę gastro. Totalnie się z tym nie zgadzam. Pepe jest smaczna, jednak podwyżki na przestrzeni 6 lat są ponad 100%, co dyskwalifikuje tą pizzerię jako ekonomiczną, tym bardziej że pizze nie są duże. Na pewno nie polecam spłukanym i głodnym studentom, grubo się zawiedziecie. -------------------- OELS
|
|
|
21.11.2012 | 19:19:04
Post
#57
|
|
Początkujący Grupa: Użytkownicy Postów: 13 Dołączył: 28.11.2011 Użytkownik nr: 16 393 |
... Z tego co widziałem prawdziwa mozarella. ... Yhmm, prawdziwa z "nazwy" na ulotce... i podobnego do prawdziwej wyglądu. ...Dobre sosy wg własnej receptury... a kto robi z obcej? no chyba że z selgrosu.. Ten post został edytowany przez Terrainux: 21.11.2012 | 19:29:05 |
|
|
23.12.2012 | 18:40:04
Post
#58
|
|
Początkujący Grupa: Użytkownicy Postów: 39 Dołączył: 1.11.2010 Użytkownik nr: 8 785 |
Odwołuję to co pisałam w poście na początku tego wątku. Dobrą pizzę mieli chyba tylko na początku otwarcia lokalu, ostatnie wrażenia z zamówionej tam pizzy nie były już tak pozytywne. Fakt, ciasto cienkie ale jakieś takie niedopieczone, miękkie, jakby trochę surowe. Zjadliwe było to co na wierzchu. Pani obsługująca też pozostawia wiele do życzenia, wszystko podane jakby od niechcenia. Szkoda :-/
|
|
|
2.01.2013 | 12:39:33
Post
#59
|
|
Początkujący Grupa: Użytkownicy Postów: 13 Dołączył: 23.02.2010 Użytkownik nr: 8 552 Imię: Weronika |
Prześledziłam wątek od początku- opinie dość skrajne, dodam więc swoja... byłam w Rosso chyba 3-4 razy, pizza według mnie baaaardzo smaczna- szczególnie zasmakowała mi ta z brokułem i jeszcze jedna z jajkiem sadzonym- mniam! Wybór spoooory, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Pizza rzeczywiście różni się od tych podawanych w Oleśnicy- inne ciasto, troszkę inne składniki, inny ser!- dla mnie to atut, ale każdy ma inny gust... Lokal z klimatem, aczkolwiek brakowało mi włoskiej, przyjemnej muzyczki... Kawka bardzo dobra, grzane winko tez! Obsługa ok, nie mam zastrzeżeń. Jako klientka wyszłam zadowolona, natomiast nie sadzę, by ta pizzeria trafiła w gusta tych, co to lubią się "nawpierdzielać", popić piwem i głośno **** (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/wink.gif) Inny klimat, inne jedzenie i chyba inna kultura... dla mnie miejsce jest godne polecenia, ale jak już wspomniałam, są gusta i guściki;)
-------------------- www.weronikanails.pinger.pl
Galeria moich prac. Zapraszam:) |
|
|
15.01.2013 | 1:42:05
Post
#60
|
|
Początkujący Grupa: Użytkownicy Postów: 4 Dołączył: 28.06.2007 Skąd: Oleśnica Użytkownik nr: 1 747 |
Polecam, obsługa na wysokim poziomie, przyjemne ciepełko z pieca:)
-------------------- |
|
|
19.02.2013 | 13:41:45
Post
#61
|
|
Początkujący Grupa: Użytkownicy Postów: 6 Dołączył: 18.02.2013 Użytkownik nr: 16 542 |
Wszedłem bo siedzieli ludzie (potem okazało się że to właściciele ze znajomymi).Mimo ich obecnosci dostałem przypaloną pizze , z góru było to widac po rantach , a były też czarne kropki pod spodem , więc odbiło się to na smaku całej pizzy bo ranty to se mogłem odpuścić jeszcze.Potem widziałem w ogłoszeniach że szukali pizzera więc może udało się to naprawić. No ale czemu kelnerka nie wstydziła się mi to podać ? Wszak jest ostatnim ogniwem i powinna pilnować jakości dań. Nie miałem ochoty zostawiać Tipa ale pewnie nie doczekałbym się reszty. Więcej tam nie byłem. Może już jest lepiej? Smakuje mi pizza z Dobroszyc bo ciasto to u mnie podstawa. Jak pizza nie wymaga sosów to znaczy że jest dobra. To jest mój test na pizze (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/smile.gif)
|
|
|
19.02.2013 | 13:53:51
Post
#62
|
|
Początkujący Grupa: Użytkownicy Postów: 6 Dołączył: 18.02.2013 Użytkownik nr: 16 542 |
tragedia! za 20zł. jakaś stara podeszwa, poza tym na zamówienie czekasz 2 godziny, a oni przywiozą Ci zimną pizze jak z lodówki! nie opłaca się, pizza cieniutka i miękka, skoro ma być taka włoska to powinna być twarda, tak żeby składniki z niej nie spadały!!!! odradzam w zupełności! poza tym mało składników. Bzdura. Przestań ogladać Geslerową bo Ci mąci w głowie. Grubość pizzy zalezy od regionu włoch w którym jest robiona. Jak jest to południe to może być cienka i się uginać bo ibaczej się nie da. |
|
|
20.02.2013 | 17:09:03
Post
#63
|
|
Zaawansowany Grupa: Użytkownicy Postów: 188 Dołączył: 7.11.2007 Użytkownik nr: 2 064 Imię: Marcin |
Rosso – tru story
Wchodzimy z chłopakami do pizzeri. Jeden wolny stolik 4-osobowy. Talerze jeszcze leżą, także dopiero, co się zwolnił, ale zaraz pewnie, posprżatają więc siadamy. Mija czaaaas... Karta na stole, więc wybieramy pizze. Zdecydowaliśmy się na 2 różne Talerze i sztućce po poprzednich klientach odstawiamy na stolik obok Mija czaaaaas... Idę zamówić pizze i piwo, bo pani która obsługuje, chyba nie ma śmiałości podejść, do 4 chłopów… no, a może p prostu nie ma czasu. Piwo zamówione, pizza zamówiona, zapłacone, reszta nie wydana. - "później, później" – słyszymy. Ok Mija czaaaaaaaaaaas I po +/- 10 minutach udało nalać 4 piwa, przynieść do stolika i zabrać talerze, które położyliśmy na stoliku obok !! Chwilę później miła pani przynosi pizzę. Nie będę się rozwodził nad jej smakiem. Nie przypadła do gustu nikomu, ale z racji, że cieniutka szybko zjedzona. I teraz HIT: do pizzy podają sos gatis. - Jaki chcą panowie sos ? czosnkowy czy pomidorowy ? - czosnkowy - odpowiadają zgodnie koledzy - nie ma - odpowiada kelnerka Patrzymy po sobie nie wiedząc czy wybuchnąć śmiechem, czy szukać ukrytych kamer. - to niech będzie pomidorowy - mówimy. - ok, zaraz przyniosę Mija czaaaaaaaaaaaaaaaaaaas Pizza zjedzona, piwo wypite. Czas iść. Jeszcze ten do kibelka, ten na fajeczkę, ten zadzwonić, mija czas. Sosu nie ma, reszty nie ma, kelnereczki nie ma. Idę już wk*wiony po resztę i zaciśniętymi zębami proszę o resztę. Bez słowa wydana reszta, więc grzecznie, bez chamskich uwag wychodzimy. Żaden z nas nie ma zamiaru wracać do tej **(^$&(& ???. Sytuacja z grudnia. "Może już jest lepiej" Żenada do kwadratu. ps. nikt sie nie najadł Ten post został edytowany przez Giliead: 20.02.2013 | 17:10:38 |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: 28.04.2024 - 16:33 |