Czy miasto Oleśnica jest przyjazne rowerom. Opcje

[jarzyna]

Specjalnie dla czytelników strony www.rowerowo.jasky.pl przygotowuję raport na temat czy miasto Oleśnica jest przyjazne rowerzystą ciekaw jestem Waszej opinii na ten temat.
Gorąco zachęcam do wypowiadania się gdyż to ułatwi rzetelną i obiektywną ocenę naszego miasta. Jednocześnie informuję, że niektóre z waszych wpisów mogą być umieszczone na stronie www.rowerowo.jasky.pl . Dlatego proponuje taki układ jeżeli decyduje się na wypowiedz wyrażam zgodę na umieszczenie mojego wpisu na w/w stronie.
Pozdrawiam i zachęcam do wyrażania swoich opinii.

[Lipa]

Nie rozumiem stwierdzenia "czy miasto Oleśnica jest przyjazne rowerzystom". W jaki sposób miasto miało by w to ingerować? Chcesz jeździć? Jeździj. Sam lubię czasami pojeździć i na trasy narzekać nie mogę.

[jarzyna]

Już wyjaśniam chodzi mi o to w jakim stanie jest nasza infrastruktura. Czy ścieżki, które są faktycznie spełniają swoje zadanie. Czy przepisy są przyjazne dla osób poruszających się na rowerze. Czy jest do czego przypiąć rower pod najważniejszymi urzędami w mięście . Jaki stosunek do rowerzystów mają kierowcy itp.

[edmun]

uważam że nie, ale niestety budżet naszego miasta nie wystarcza aby ktoś zaoferował się w tym pomóc.
Dobrym przykładem są ścieżki rowerowe które są ślepymi zaułkami, np. nowo powstała ścieżka rowerowa prowadząca od skrzyżowania Marie-Curie Skłodowskiej i Wojska Polskiego, prowadząca pod Atol i tam się kończy w szczerym polu (obok oczywiście Atol)

[Fixxer]

Ścieżki? Chyba tylko offroad'owe. Nie kojażę przynajmniej ścieżek rowerowych w miescie. Jak nie ma ścieżek, to nie ma też innego oznakowania dla rowerzystów, o infrastukturze nie wspominając.
Widać już, iż dopiero nowy projekt tworzony nad stawami wniesie coś nowego do tematu.

[edmun]

co dziwne widać że miasto coś robi.
w okolicach Atolu ścieżka jest przedłużana. mam nadzieję że nie tylko do nowych bloków.
rewitalizacja nad stawami jako tako idzie do przodu a ostatnio przypadkiem odkryłem że są ścieżki "enduro" obok wodociągów dla fanów skakania na rowerach (taki dziki skatepark rowerowy).
nie wiem czy "enduro" można używać tylko do motocykli czy też w przypadku offroadowych ścieżek dla rowerów też

[groszeq]

Witam

Scieżek nie ma to fakt, ale na szczescie po ulicy da sie w miare łatwo śmignąć przez miasto.

Zauważyłem z kolei, że przed niektórymi urzędami są stojaki na rowery ( np. Urząd Gminy), a nie ma przed sklepami z robalem w nazwie (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/dry.gif) . Rower trzeba przypinac w dziwnych miejscach

Generalnie nie jest źle, ale jeszcze jest duuuużo do zrobienia

[edmun]

przed płazami też nie ma... wszystkie żabki są ewidentnie niereformowalne (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/smile.gif)

[jarzyna]

Wraz z grupa kilku amatorów jazdy rowerowej postanowiliśmy sprawdzić czy nasze miasto Oleśnica jest przyjazne osobom poruszającym się na dwóch kolkach. Spotkaliśmy się w sobotę 12 marca o godzinie 9 na Placu Zwycięstwa. Każdy z nas w różnym wieku najstarszy był Pan Zenon, który na rowerze jeździ już blisko 60 lat a nie jeden młodzieniec pozazdrościł by kondycji i zapału. Najmłodszym uczestnikiem eksperymentu okazał się 6 letni Maciuś, który przybył wraz ze swoim tata. Po krótkim przedstawieniu się i wybraniu na szybkiego lidera grupy którym okazał się wcześniej wspomniany Pan Zenon ruszyliśmy na przejażdżkę.
Już na samym początku spotkało nas przykra niespodzianka choć poruszaliśmy się zgodnie z obowiązującymi przepisami jadać w kolumnie i dobrze oznakowani nadgorliwy kierowca samochodu marki BMW najwyraźniej zniesmaczony faktem, że musiał nagle zwolnic postanowił w sposób chamski użyć sygnału dźwiękowego wprowadzając pewien popłoch wśród uczestników.
Po przejechaniu niemal całej Oleśnicy wspólnie ustaliliśmy kilka faktów.
Najlepiej wykonaną ścieżka rowerową w całym mieście okazała się droga położoną wzdłuż drogi krajowej numer 8. Bardzo dobrze oznakowana oddzielona od ruchliwej trasy oraz znakomicie rozwiązane przejazdy przez ulicę. Choć licząca zaledwie kilkaset metrów trasa tak jak nagle się zaczyna tak i się nagle kończy to zdecydowanie zasługuje na miano iście europejskiej. Jedyne zastrzeżenie jakie można mieć to do utrzymania po zimie zalega spora ilość piachu.
Aby była równowaga największym bublem budowniczym uznaliśmy drogę rowerowa położoną wzdłuż ulicy Wiejskiej. Brak jakich kol wiek znaków pionowych informujących samych rowerzystów jaki i kierowców samochodów o drodze, brak oznakowanych i bezpiecznych przejazdów na drugą stronę jezdni zmusza rowerzystów do korzystania z przejścia dla pieszych łamania przepisów a co z kolei naraża na niebezpieczeństwo zarówno rowerzystów jak i pieszych. Dodatkowo aby skorzystać z drogi trzeba pokonać blisko 7 cm krawężnik co skutecznie zniechęca samych zainteresowanych do korzystania z tej drogi. Czego sami byliśmy świadkami. Gdy zapytaliśmy przypadkowego rowerzystę dlaczego zamiast drogą dla rowerów jedzie ulicą odpowiedział spróbujcie podjechać pod ten próg szkoda roweru i zdrowia.
Generalnie sama sieć ścieżek rowerowych w mięście nie istnieje są pojedyncze fragmenty dróg ale nie zazębiają się one w całość.
W rynku spotkała nas kolejna niemiła niespodzianka choć pod samym Urzędem Miasta znajduje się stojak dla rowerów to dojechanie do niego nie jest już takie proste. Cały rynek jest wyłączony z ruchu pojazdów. Z każdej strony umieszczono znak B1 zakaz ruchu wszelkich pojazdów. Wystarczyło by pod spodem umieścić tabliczkę nie dotyczy rowerów i sprawa by się rozwiązała. Wszak mało kto przestrzega tego zakazu i codziennie spotkać można licznych amatorów dwóch kołek jeżdżących po rynku to jedna jest to na bakier z prawem i jakiś nadgorliwy stróż prawa może narobić nam problemu.
W europie standardem już jest, że ludzie rowerami dojeżdżają do stacji metra, dworców kolejowych czy autobusowych tam na specjalnie wyznaczonych parkingach zostawiają swoje rowery i przesiadają się do komunikacji zbiorowej. Postanowiliśmy sprawdzić jak to wygląda w Oleśnicy. Niestety ale pod Dworcem Autobusowym nie znajdziemy żadnych stojaków. Jeżeli będziemy chcieli zostawić swój rower musimy zdać się na kreatywność poszukać jakiegoś znaku lub płotu do którego przytwierdzimy rower. Nieco lepiej sprawa wygląda pod dworcem PKP tu jest nowo zamontowany stojak choć daleko mu jeszcze do zachodnich standardów. Nie ma zadaszenia i umożliwia zamocowanie roweru tylko za kolo co tak naprawdę jest słabą ochroną przed złodziejami.
Same miasto nie wprowadziło żadnych udogodnień dla rowerzystów. W coraz większej ilości miast ruch rowerowy jest puszczony pod prąd. Jeżeli szerokość drogi pozwala na to wtedy zarządcy ulic ustawiają znak B2 i pod spodem nie dotyczy rowerów. To zdecydowanie usprawnia poruszanie się na rowerze w ruchu miejskim a wbrew pozorom jest bardzo bezpieczne. Kierowca samochodu jest informowany o możliwości pojawienia się rowerzysty i jest bardziej czujny. W naszym mięście takiego rozwiązania nie zastosowano.
Reasumując Oleśnica jako miasto powiatowe oraz gminne niczym szczególnym się nie wyróżnia jeżeli chodzi o infrastrukturę oraz przepisy dla rowerów. Jesteśmy zwykłym przeciętnym miastem. Jest światełko w tunelu gdyż jak obiecał nam jeden z anonimowych urzędników w UM jest plan by wszystkie drogi połączyć w jedna sieć komunikacyjną. Jeżeli tak by się stało wtedy na pewno jazda rowerem po Oleśnicy stała by się bardziej przyjemna i co ważniejsze bezpieczniejsza.

Poniżej przedstawiamy opinie internautów, którzy wypowiedzieli się za zadane pytanie „Czy Oleśnica jest przyjazna osoba poruszającym się na rowerach” na jednym z internetowych forum.
uważam że nie, ale niestety budżet naszego miasta nie wystarcza aby ktoś zaoferował się w tym pomóc. Dobrym przykładem są ścieżki rowerowe które są ślepymi zaułkami, np. nowo powstała ścieżka rowerowa prowadząca od skrzyżowania Marie-Curie Skłodowskiej i Wojska Polskiego, prowadząca pod Atol i tam się kończy w szczerym polu (obok oczywiście Atol)
Autor: Edmun

Ścieżki? Chyba tylko offroad'owe. Nie kojarzę przynajmniej ścieżek rowerowych w miescie. Jak nie ma ścieżek, to nie ma też innego oznakowania dla rowerzystów, o infrastrukturze nie wspominając.
Widać już, iż dopiero nowy projekt tworzony nad stawami wniesie coś nowego do tematu

Autor: Fixxer


Ścieżek nie ma to fakt, ale na szczęście po ulicy da sie w miarę łatwo śmignąć przez miasto.
Zauważyłem z kolei, że przed niektórymi urzędami są stojaki na rowery ( np. Urząd Gminy), a nie ma przed sklepami z robalem w nazwie . Rower trzeba przypinać w dziwnych miejscach
Generalnie nie jest źle, ale jeszcze jest duuuużo do zrobienia

Autor: Groszeq

[Fixxer]

Dobra robota. Można zorganizować jakąś masę krytyczną? Pytanie czy ma to sens. Skoro miasto nie potrafi zapewnić odpowiedniej jakości nawierzchni dla aut (Sudoła, Klonowa, Skłodowskiej-Curie/Lwowska), to kto się będzie przejmował rowerzystami.

[jarzyna]

Fixxer jak najbardziej ma to sens. Choć Polska to nie Holandia a Oleśnica nie Amsterdam to uważam, że warto powalczyć o poprawę warunków. Coraz więcej osób jeździ już na rowerach a rowerzystów będzie cały czas przybywać organizujmy się. Zacznijmy coś robić

[groszeq]

Całkowicie popieram!

Jak to wczoraj usłyszałem w tv - "nic sie nie zmienia od na d...ie siedzenia" (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/laugh.gif)

Rowerzyści stanowią już powazną grupę uczestników ruchu, a bedzie nas więcej. Władze lokalne nie moga nas po prostu nie zauważać.
Czytałem ostatnio o zmianach w kodeksie drogowym ( np. o dopuszczeniu wymijania z prawej strony). Widać - rowerzysci zaczynają być widoczni.

Ja ze swojej strony apeluje o używanie oświetlenia na rowerach i kamizelek odblaskowych. Naprawde jest z z tym kiepsko.

miłego dnia

[pio]

Testował ktoś trasy rowerowe polecane przez miasto na www.olesnica.pl?
http://www.olesnica.pl -> Plan miasta -> Szlaki rowerowe.

Trasa Spacerowa
Trasa Działkowa
Trasa Miejska
Trasa Kolejowa
Trasa Okólna

Jeśli ktoś przejechał lub przejedzie w/w trasami to prosimy o komentarz.

[Lipa]

Ja jeżdżę czasami trasą oznaczoną na tej stronie jako Trasa Kolejowa. Przyjemna trasa, sporo rowerzystów tamtędy jeździ.

Istnieje taka strona, w której mógłbym stworzyć w podobny sposób trasę?

Ten post został edytowany przez Lipa: 31.05.2011 | 11:26:12

[tposlednicki]

Ja jeżdżę czasami trasą oznaczoną na tej stronie jako Trasa Kolejowa. Przyjemna trasa, sporo rowerzystów tamtędy jeździ.

Istnieje taka strona, w której mógłbym stworzyć w podobny sposób trasę?

Ja testuje trasy rowerowe podane na http://www.powiat-olesnicki.pl/index.php?kat=18
W pierwszej kolejności były to trasy w Gminie Dobroszyce - trasa południowa i leśna. Szczególnie leśna jest bardzo urokliwa - jazda drogami asfaltowymi w lesie - podobno tow. Drożdz polował w okolicach Złotowa i Malerzowa stąd te leśne asfalty.
Teraz w niedziele mam na tapecie trasę w Gminie Bierutów - trasa dolina widawy.
Acha jeszcze tesowałem własne trasy - podane na :
http://pedaluj.pl/trasa/3549/sokolowice-brzezinka-boguszyce/
http://pedaluj.pl/trasa/3555/spalice-sokol...zajazd-hajdany/
http://pedaluj.pl/trasa/3626/spalice-krzec...chrzastwa-mala/
bardzo fajna jest ta ostatnia do Chrząstawy.
Trasy rowerowe w naszym powiecie sa bardzo fajne wydane w formie super książeczki - bardzo dobry opis i mapki - polecam:
http://plan.pl/index.php?top=67&id=26
do kupienia w księgarni na placu Zwyciestwa.

[Fixxer]

... jak dla mnie, to najelpsza zabawa zaczyna się tam, gdzie kończy się asfalt.

A przewodnik rowerowy w formacie mapy, baardzo, baardzo ciekawe. tposlednicki, czy to jest dokładna mapa powiatu wraz z drogami gruntowymi?

[Lipa]

Fixxer, ja też lubię pojeździć po bezdrożach. Z związku z tym jeżdżę czasami taką trasą:
http://pedaluj.pl/trasa/4245/ratajesmardzowlucien/

Ten post został edytowany przez Lipa: 1.06.2011 | 19:09:36

[tposlednicki]

... jak dla mnie, to najelpsza zabawa zaczyna się tam, gdzie kończy się asfalt.

A przewodnik rowerowy w formacie mapy, baardzo, baardzo ciekawe. tposlednicki, czy to jest dokładna mapa powiatu wraz z drogami gruntowymi?

To jest przewodnik z opisanymi trasami w powiecie Oleśnickim.

[marcinpawelbrym]

Moim zdaniem powinno byc jak najwięcej bezkolizyjnych dróg rowerowych,ale to chyba marzenie ściętej głowy....

[Lipa]

Moim zdaniem powinno byc jak najwięcej bezkolizyjnych dróg rowerowych,ale to chyba marzenie ściętej głowy....

Ja tam nie narzekam, bo i tak wiem, że to nieosiągalne. Nie widzę przeszkód uprawniania kolarstwa w takich warunkach jakie są.

[Fixxer]

Fixxer, ja też lubię pojeździć po bezdrożach. Z związku z tym jeżdżę czasami taką trasą:
http://pedaluj.pl/trasa/4245/ratajesmardzowlucien/

W zeszłym roku jeździłem podobnie, tylko chyba o Nieciszów jeszcze zahaczałem, także więcej było asfaltu w tej trasie.

[marcinpawelbrym]

Moim zdaniem powinno byc jak najwięcej bezkolizyjnych dróg rowerowych,ale to chyba marzenie ściętej głowy....

Ja tam nie narzekam, bo i tak wiem, że to nieosiągalne. Nie widzę przeszkód uprawniania kolarstwa w takich warunkach jakie są.

Najgorsza jest plaga kradzieży rowerów...sam się przekonałem kiedy ukradli mi rower (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/sad.gif)