Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

 
Odpowiedz na ten tematNapisz nowy temat
> Żywotność płyt CD-R/DVD-R
Raf
post 12.03.2006 | 12:39:29
Post #1


Jedi
Ikona grupy

Grupa: Użytkownicy
Postów: 3 239
Dołączył: 27.08.2003
Skąd: Oleśnica
Użytkownik nr: 6



Poniżej znajdziecie ciekawy artykuł (po angielsku), w którym opisano przeprowadzony test żywotności płyt CD-R/DVD-R. Z wyników jasno widać, że płyty Metal AZO/Super AZO (np. Verbatima) są bardzo słabe jeśli chodzi o żywotność i odporność na światło, promienia UV i inne. Producent płyt twierdzi co innego. Testy jednak nie kłamią.


Najlepsze według testu są płyty "Srebro + Złoto, Ftalocyjanina" (złoto zwiększa żywotność płyty).

Zapewne nie raz zdarzyło się Wam włożyć po kilku latach nagraną płytę CD do napędu (bez rys, odcisków palców - słowem idealną) i następowało zdziwienie. Płyty nie dało się odczytać. Czasami nie trzeba czekać kilku lat. Na słabych krążkach np. Princo takie coś może wystąpić już po kilku miesiącach.

Oto zestawienie producentów najlepszych warstw nagrywalnych (dye)/płyt:

Najlepsza jakość/wytrzymałość
Taiyo Yuden, Mitsubishi

Średnia jakość/wytrzymałość
Ricoh, RiTEK, SKC, TDK, Fornet, Prodisc, Mitsui Toatsu Chemicals, Moser Baer India, Multi Media Masters & Machinery, MPO, Kodak

Najgorsza jakość/wytrzymałość (unikać!)
Sony, Princo, Gigastorage, Plasmon, CMC Magnetics (Verbatim!), AMS Technologies, Lead Data Inc, NAN-YA Electronics (NAN-YA Plastics)


Pozycja CMC Magnetics na samym dole może nieco dziwić. Pamiętajcie, że nie chodzi wyłącznie o jakość zapisu, ale w głównej mierze o żywotność dobrze zapisanych krążków. Unikajcie krążków typu Media-Store, Princo, Esperanza i wszystkich innych odrzutów produkcyjnych. Tak, tak odrzutów! W fabrykach wytwarzających czyste płyty CD/DVD co jakiś czas kalibruje się maszyny tłoczące płyty. W procesie kalibracji tychże maszyn wytwarza się pewną partię płyt, po czym sprawdza się ich jakość. Jak myślicie, co się dzieje z płytami wytworzonymi w czasie kalibracji? Nie trafiają one do kosza. Sprzedaje się je innym firmom jako płyty "gorszej jakości", a firmy te sprzedają je potem jako Esperanza albo Media-Store (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) . Odbiegają one jakościowo od tych topowych i to znacznie. Nie dajcie się nabijać w butelkę i dorzućcie parę groszy więcej do każdego czystego krążka. Za kilka lat nie będziecie żałować.


--------------------
"If you disagree with me, you are by definition ugly and stupid." Linus Torvalds.
Idź na górę strony
 
+Zmień sposób cytowania
_chrisvertex_
post 12.03.2006 | 12:50:39
Post #2





Gość






Zgadzam sie z tym, tanie płytki są do kitu, nie tylko pod wzgledem trwałości zapisu, ale także pod wzgledem wytrzymałości. Zaprzestałem uzytkowania tanich "bubli" po kilku ekscesach, m.in. po pekaniu płytki w napędach oraz wykrzywianiu sie pod wpływem ciepła (długa pracaw napędzie).
Badziewiu mówię - nie! (IMG:style_emoticons/default/kwasny.gif)
Idź na górę strony
 
+Zmień sposób cytowania
Raf
post 12.03.2006 | 12:53:45
Post #3


Jedi
Ikona grupy

Grupa: Użytkownicy
Postów: 3 239
Dołączył: 27.08.2003
Skąd: Oleśnica
Użytkownik nr: 6



I prawidłowo. Ja do tej pory nie mogę zrouzumieć jakim cudem takie buble dobrze się sprzedają. Wiem, że mają niską cenę, ale czy ludzie mogą być aż tak naiwni i ślepi?


--------------------
"If you disagree with me, you are by definition ugly and stupid." Linus Torvalds.
Idź na górę strony
 
+Zmień sposób cytowania
_chrisvertex_
post 12.03.2006 | 12:56:57
Post #4





Gość






Zrozumieja kiedy taka trefan płytka uszkodzi im napęd, bądź nie bedzie możliwy odczyt waznych danych zapisanych na niej. Wszyscy trzymaja sie przysłowia: "Polak mądry po szkodzie".
Idź na górę strony
 
+Zmień sposób cytowania
Raf
post 12.03.2006 | 12:59:11
Post #5


Jedi
Ikona grupy

Grupa: Użytkownicy
Postów: 3 239
Dołączył: 27.08.2003
Skąd: Oleśnica
Użytkownik nr: 6



Dam głowę, że zrzucą winę na napęd albo zrobią borutę w sklepie komputerowym, w którym kupili napęd. Widziałem już podobne przypadki. Większość takich ludzi myśli, że płyta a płyta to to samo.


--------------------
"If you disagree with me, you are by definition ugly and stupid." Linus Torvalds.
Idź na górę strony
 
+Zmień sposób cytowania
Legion
post 12.03.2006 | 15:26:31
Post #6


Freedom Fighter
Ikona grupy

Grupa: Użytkownicy
Postów: 1 287
Dołączył: 4.01.2005
Skąd: Oleśnica
Użytkownik nr: 291
Imię: Marek



Oho, miałem kiedyś kilka płyt "znakomitej" marki Princo. Powiem kilka słów, otóż płytki zwykle nagrywały się ok, ale po kilku miesiącach odblaskowa warstwa wierzchnia zaczęła dziwnie zmieniać kolor (ze złotawego na żółto-szary), pojawiały się odpryski, a w konsekwencji płyta po upływie około roku z trudem dawała się w jakikolwiek sposób odczytać. Płyt Verbatim używałem i używam i nie mam z nimi żadnych problemów, jednakże Princo to dla mnie zupełna anty jakość. Podobnie rzecz się ma z płytami Lead Data (mam kilka w domu), warstwa ze szczerosrebrnej zrobiła się brudno żółta i ma tendencję do odpryskiwania. Podsumowując jest w tym teście wiele prawdy, a płyty dostępne na rynku dzieli jakościowa przepaść.


--------------------
Idź na górę strony
 
+Zmień sposób cytowania
Raf
post 12.03.2006 | 15:32:19
Post #7


Jedi
Ikona grupy

Grupa: Użytkownicy
Postów: 3 239
Dołączył: 27.08.2003
Skąd: Oleśnica
Użytkownik nr: 6



Też mam kilka sztuk starych, nagranych wieki temu, płyt Lead Data. Górna warstwa (srebrna) zaczęła się łuszczyć na krawędziach. Znane także (i kiepsie) płyty Platinum miały podobną tendencję.


--------------------
"If you disagree with me, you are by definition ugly and stupid." Linus Torvalds.
Idź na górę strony
 
+Zmień sposób cytowania
mozol
post 12.03.2006 | 15:53:02
Post #8


A co na to NATO?!
Ikona grupy

Grupa: Przyjaciel
Postów: 1 121
Dołączył: 28.09.2004
Skąd: OleŚnica
Użytkownik nr: 193



Co do platiniumek sam moge potwierdzic mailem kilka takich ale juz dawno sa w koszu ;/ jednym slowy tandeta (IMG:style_emoticons/default/kwasny.gif)


--------------------
Idź na górę strony
 
+Zmień sposób cytowania
Legion
post 12.03.2006 | 16:11:10
Post #9


Freedom Fighter
Ikona grupy

Grupa: Użytkownicy
Postów: 1 287
Dołączył: 4.01.2005
Skąd: Oleśnica
Użytkownik nr: 291
Imię: Marek



Ja używam od jakiegoś czasu płyt Platinum i chodzą wyśmienicie, wszystkie poprawnie się nagrywają, odczytują, nie ma z nimi póki co żadnych problemów. Mają jednak brzydką tendencję do zmiany koloru (warstwa odblaskowa) po pewnym czasie (u mnie 2-3 letnie płyty tej marki), co jednak nie powoduje błędów odczytu tak jak chociażby w przypadku Princo czy Lead Data. Generalnie Platinum nie są złe, choć w mojej ocenie daleko im do Verbatimów, które śmigają bezbłędnie (bez przycięcia) nawet po upływie 5 i więcej lat od nagrania. Nie wiem dlaczego w teście nie poleca się płyt Verbatim, ale nauczony doświadczeniem powiem, że ten wniosek to kpina, no chyba że w ostatnich miesiącach Verbatim tak dramatycznie obniżył jakość swoich niewątpliwie znakomitych nośników.


--------------------
Idź na górę strony
 
+Zmień sposób cytowania
Luk3
post 12.03.2006 | 19:18:43
Post #10


Jedi
Ikona grupy

Grupa: Redakcja
Postów: 1 972
Dołączył: 19.05.2004
Użytkownik nr: 120



Troche dziwne, ze Verbatim taka kiszka bo sam ma sporo nagranych plyt tej marki (okres 5 lat) i dalej dzialaja bez zarzutow.


--------------------
Musi być im ciężko. Tym, którzy wzięli autorytet za prawdę, zamiast prawdę za autorytet.
Idź na górę strony
 
+Zmień sposób cytowania
Raf
post 12.03.2006 | 21:16:26
Post #11


Jedi
Ikona grupy

Grupa: Użytkownicy
Postów: 3 239
Dołączył: 27.08.2003
Skąd: Oleśnica
Użytkownik nr: 6



Nie musi być to regułą.


--------------------
"If you disagree with me, you are by definition ugly and stupid." Linus Torvalds.
Idź na górę strony
 
+Zmień sposób cytowania
Netur
post 18.12.2012 | 16:08:10
Post #12


Początkujący
Ikona grupy

Grupa: Użytkownicy
Postów: 1
Dołączył: 18.12.2012
Użytkownik nr: 16 529



No cóż, tak to już jest z płytami w tych czasach, że niewielu twórców przykłada wagę do ich jakości, jak i do jakości zapisu. Osobiście mam jednak nadzieje, że zmieni się to w najbliższych latach, dlatego obserwuje rozwój nowych technologii jak np. M-Disc
Idź na górę strony
 
+Zmień sposób cytowania
martinez
post 18.12.2012 | 21:24:19
Post #13


olesnica.org.pl
Ikona grupy

Grupa: Użytkownicy
Postów: 1 172
Dołączył: 17.01.2004
Użytkownik nr: 56



Heh, temat z przed ponad sześciu lat. (IMG:http://forum.olesnica.org.pl/style_emoticons/default/wink.gif)
W dobie m.in. netbooków czy tabletów, które najczęściej nie posiadają napędów CD/DVD itp, to raczej stawiałbym np. na zewnętrzne pamięci USB.


--------------------
Idź na górę strony
 
+Zmień sposób cytowania

Odpowiedz na ten tematNapisz nowy temat
1 użytkownik(ów) przegląda ten temat (1 gości i 0 anonimowych użytkowników)
0 Użytkownicy:

 




Polecamy:

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: 29.03.2024 - 6:54
Hosting: DataNet.pl